rozkładana drabinka w kuchni - na górze przestrzeń nawet na przetwory na zimę, o zapasowych garnach czy patelniach, słoikach nie wspominając..
Albo robot kuchenny, który używam dosłownie RAZ W ROKU - gdy robię pomidory na zimę :)
Od lat stoi w piwnicy i wędruje na 3e piętro we wrześniu na kilka godzin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz