I kolejna..

I teraz już będzie optymalnie

Jest szafa ubraniowa w przedsionku - spora, 160 cm. Zmieścimy się.
Sa zamknięte szafki w holu z oknem. Pod oknem koszyk z parasolami, może kwiatek. nad szafkami - miejsce na zdjęcia rodzinne i inne pamiątki.
Łazienka - w końcu z wejściem z holu, nie z sypialni.
Dwa nieduże pokoje, każdy z dużym łóżkiem - wygodna kanapa narożna, podwójna, 135 cm.
Powiększyłam kotłownię - może znajdę w niej miejsce na suszenie prania.
Powiększyłam schowek - kosztem kuchni, ale schowek też ważny.
Przesunęłam okno koło stołu - znalazło się miejsce na wąski kredens - ok 60-70 cm - doskonale wspomoże on kuchnię.
No i zwęziłam okno w salonie - z 245 cm, na 220 - też będzie ok :) Zostanie więcej ciekawej ściany szczytowej w szalówce. I miejsca na obrazki..
A taras - miodzio :)

Znów zmiana..

w oknach, tych zamówionych..

Okazuje sie, że w konstrukcji sumikowo-łątkowej odległości między słupkami nie powinny być mniejsze niż 25cm, a dwa słupki koło siebie to też nie najlepszy pomysł.
W tej sytuacji groziła mi likwidacja 2 wąskich okien, ale słupki narożne ustawiłam inaczej i jest ok.
Ale dla symetrii elewacji południowej, postanowiłam zwęzić okno - z 245 na 220 :) jeszcze się da :)

Wybory

Pozmieniałam drzwi, będą jednak nie podwójne, ale zwykłe pojedyncze - trochę mam za mało miejsca w chatce :)

i jedne - te z przedsionka-  będą przesuwane

foto:net

foto:net

foto:net

----------------------------------------------------------------

Zdecydowałam się też na kozę, tego typu

jest malutka, a widać dużo ognia...

Fundamenty skończone

Był sobie dziad i baba, 

Bardzo starzy oboje, 

Ona kaszląca, słaba, 

On skurczony we dwoje. 

Mieli chatkę maleńką, 

Taką starą jak oni, 

Jedno miała okienko

I jeden był wchód do niej. 

Żyli bardzo szczęśliwie

I spokojnie jak w niebie, 

Czemu ja się nie dziwię, 

Bo przywykli do siebie. 

Tylko smutno im było, 

Że umierać musieli, 

Że się kiedyś mogiłą

Długie życie rozdzieli.....

Okna zamówione

będą pod koniec września.
tak, oczywiście czarne..

foto: net

Prawdopodobnie już zalana płyta

zdjęcia z 9 rano

I kilka godzin później, koło 14ej

Tymczasem fundamenty...

Prawie gotowe

widok od południa

widok od ulicy

Z lekka to wszystko przeraża. Była taka piękna działka :(

I zauważyłam pewien paradoks -fundamenty na tych zdjęciach wyglądają jakby był to wieki dom. Gdy chodzę po piasku ("płycie"), nie widzę gdzie tam się zmieszczą te 4 pokoje, 2 łazienki..całkiem spora kuchnia :(

Musze domierzyć zarys płyty, to ostatnia chwila aby skorygować projekt..

No i z poziomu płyty na końcu domu, gdzie poziom parkietu jeszcze się podniesie 37cm (!!!), perspektywa znacząco się zmieniła.. Widzę zza płotu dużo dziwnych rzeczy :/

Kapsuła czasu

włożyliśmy do niej: Gazetę Wyborczą wraz z wysokimi Obcasami, Tygodnik powszechny, projekt domu, akt notarialny, list o nas z naszymi zdjęciami, pendrive ze zdjęciami, kilka monet, 50ke wódki Żubr.

i zakopywanie dla potomności :)

Prosze o sygnał gdy ktoś to znajdzie :) Mój numer telefonu 601364219..

Schody na poddasze

Może takie? Ciekawe jaką cenę  da Patryk..

Dach zamówiony

..okna doszczegółowione i zamówienie wkrótce.
Ciekawa sprawa z izolacjami vs montaż okien balkonowych.
Nasz GW (główny wykonawca, czyli budowniczy domków podlaskich - Lew) sugeruje izolacje ze styroduru pod płyta na gruncie. Robi się tak czasami, wiem, choć nie jestem pewna czy powinno się tak robić (fizyka budowli!). Kilka lat temu jakiś klient tak sobie zażyczył, ale raczej tak nie projektuję.
Tymczasem Lew lubi takie izolacje, ponieważ wówczas nie ma problemu z montażem okna balkonowego - ustawia się je na podwalinie

inny domek Lwa

.

U mnie izolacja w ilości 18cm styropianu podłogowego, znajduje się na płycie na gruncie (zbrojonej).

nasz "detal"

Widać, że dom jest zaizolowany, że termoizolacja otula przestrzeń ogrzewaną.
Podobnie zresztą jak w domach pasywnych:

W sytuacji gdy między płytą na gruncie a poziomem parkietu (tego ciętego piłą..) będzie u nas 26-27 cm, a więc okno stojące na poziomie parkietu (tego...łą) musi być ustawione na czymś :)
Tym czymś będzie podwalina 14cm, 2cm luzu na piankę i zostaje 10-11 cm - i tam znajdzie się belka w kolorze elewacji, potem przykryta obróbka w kolorze dachu (i okien) - czarny.
Poradzimy sobie.

cd fundamentów

...widzianych zza płota, bo kluczyk został w domu :/

ogonek wiewiórki?

Sójka przyjaciółka...jest tam zawsze :)

Kolorek

jedynka wybrana
szarości ładne, ale z czarnymi oknami - żałobny domek
Będzie antyczny dąb

tu zestawienie kolorów - z próbnika i z mojej deski świerkowej :D

fundamentów ciąg dalszy

Po wylaniu wsadzili pręty pionowe

Tymczasem..

zalałam ławy :)