poniedziałek, 29 lipca 2019

Fundamenty skończone




Był sobie dziad i baba, 
Bardzo starzy oboje, 
Ona kaszląca, słaba, 
On skurczony we dwoje. 

Mieli chatkę maleńką, 
Taką starą jak oni, 
Jedno miała okienko
I jeden był wchód do niej. 
Żyli bardzo szczęśliwie

I spokojnie jak w niebie, 
Czemu ja się nie dziwię, 
Bo przywykli do siebie. 
Tylko smutno im było, 
Że umierać musieli, 

Że się kiedyś mogiłą
Długie życie rozdzieli.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz