Rzodkiewka - nie rośnie, nie grubieje, ślimaki objadły..
Bób - już zjedzony, było ze 20-30 ziaren w kilku strąkach, ale było warto. Tylko nie wiem czy już wyrywać krzaczki? Bo raczej z nich już nic nie urośnie.
Jarmuż - zerwałam to czego nie zjadły ślimaki, zostały gołe krzaczki - chyba też do wyrwania?
Ogórki ie wykiełkowany, choć w 1 miejscu, gdzie chyba ich nie siałam, coś wyrosło.. czekam.
Kalarepki w śmieciach (kompoście), nie zawiązały bulwy a krzaczki prawie metrowe.
Kiepsko mi to idzie, ale idzie :)
--------
Coś juz wiem, na FB piszą:
Jeśli chodzi o bób, to obetnij tuż przy ziemi zostawiając korzenie. Kumuluje azot. Warto posiać po nim cos korzennego, np. Rzepę
Jarmuż odbije, rośnie cały rok, w górę, jest rośliną zimozielona, można zrywać liście nawet zimą; ślimaki może nie wejdą w górę, więc zostawić.
obcinanie wąsów truskawek wzmocni krzaki
przy korzonkach bobu wysiać późną marchew
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz