niedziela, 9 sierpnia 2020

Firanki

 Nie kocham, nie lubię wręcz; ale w 3 pomieszczeniach chciałam mieć i w końcu mam.

W sypialni - bo od ulicy, parter.

W pokoju gościnnym bo babcia lubi.

W kuchni - bo sąsiadka 8m dalej..

Kiedyś je pokaże - teraz tylko broszki ceramiczne (cudne) przypięte do tej w kuchni.



autorka: Joanna Kowalewska

https://www.facebook.com/CeramikaJoanny

--------------------

Postanowiłam przefarbować firankę, tu próba:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz